Trochę informacji o mnie
Jak wszystko się zaczęło?
Cześć!
Jeżeli tutaj jesteś to znaczy, że chciałbyś wiedzieć trochę więcej informacji na mój temat. Bardzo się cieszę z tego powodu.
Zacznę od tego, że nie urodziłam się w Polsce. Moi rodzice wyjechali w latach 70-tych do Ameryki. Od najmłodszych lat mieszkałam w Nowym Jorku. Skończyłam szkołę podstawową oraz koledż. W wieku 10 lat narodziła się moja pasja i miłość do sportu. Początkowo było to bieganie. Reprezentowałam moją szkołę na zawodach i to nawet z sukcesami! Ze względu na coraz większą konkurencję oraz coraz wyższy poziom na zawodach musiałam dbać o różne aspekty biegania. Jedynm z nich jest przygotowanie fizyczne i kondycyjne. Oczywiście w przypadku samych biegów jest to dosyć podstawowa kwestia. Tak po raz pierwszy zjawiłam się na lokalnej siłowni. Dosyć szybko zaklimatyzowałam się tam i odnalazłam siebie. Systematyczne wizyty na siłoni pozwoliły utrzymać mi świetną formę, co przełożyło się na wyniki.
W tym momencie zobaczyłam, że w moim życiu zmieniło się coś jeszcze. Oprócz większej witalności i sprawności fizycznej zobaczyłam jaki komfort psychiczne dają regularne treningi – zobaczyłam piękno sportu i treningu, który ma wpływ na całe Twoje życie, nie tylko na jeden jego aspekt.
Już wtedy wiedziałam, że gdy dorosnę chcę być trenerem personalnym i dzielić się swoją miłością do treningów z innymi. Widziałam ogromną potrzebę regularnych ćwiczeń, wśród moich znajomych. Widziałam również rezultaty jakie osiągali po pewnym czasie od rozpoczęcia ćwiczeń. Czasem były to wręcz błyskawiczne rezultaty. W wieku nastoletnim zarobiłam swoje pierwsze pieniądze prowadząc zajęcia z zumby dla dzieci. Od zawsze muzyka towarzyszyła mi w sporcie, stąd nie miałam żadnego problemu aby zwinnie ruszać się do rytmu muzyki – co więcej sprawiało mi to bardzo dużo radości. Tak pojawiły się kolejne obszary pracy trenerskiej, które chciałam rozwijać. Większość usług i rzeczy, którymi się zajmuję możesz znalźć na stronie głównej. Czy jestem trenerem kompletnym? Oczywiście nie. Uważam, że nigdy nie dochodzimy do poziomu perfekcji (pomimo mojej dużej ambicji) i że zawsze możemy się nauczyć czegoś nowego. Mam świadomść, że moja wiedza i umiejętności są obecnie znacznie lepsze niż większości trenerów w okolicy, co potwierdzają moje dyplomy oraz osiągnięcia moich klientów, ale wiem że jeszcze długa droga przede mną W końcu mam dopiero 27 lat!